Obserwatorzy

czwartek, 31 maja 2012

Obiecanki cacanki......

Miało być candy z tildową lalą w roli głównej, a tymczasem lala jak siedziała goła 3 tygodnie temu tak dalej leży nieprzyzwoicie nieubrana.
Zalatana jestem strasznie i nawet nie mam chwili, żeby usiąść do maszyny.
Chciałam więc dziś w ramach przypomnienie o swoim istnieniu pokazać Wam kilka drobiazgów, które uszyłam ładnych kilka miesięcy temu.
Tak więc dziś w roli głównej kilka etui na kobiece drobiazgi, które nieciekawiewyglądają „biegając” gdzieś luzem w naszych torebkach ;)

A więc etui na podpaski i chusteczki a'la Agata :)












A w zamian za candy u mnie- polecam Wam wpaść na blog mojej ukochanej siostrzyczki Magdy K.

Tam oprócz setek wspaniałych ( często na mnie wypróbowanych) propozycji kulinarnych, znajdziecie ogłoszone u niej Candy z Jamie Oliver'em w roli głównej. Zdobyć można wspaniałą książkę kucharską jego autorstwa, a w niej ponad 400 stron fantastycznych propozycji kulinarnych :)

Link do candy tutaj

A na koniec chciałam Wam jeszcze przedstawić najmłodszego członka naszej rodziny

Oto Marley


Mam nadzieje, że dam rade w najbliższym czasie ubrać moją tildę i ogłosić obiecane już dawno candy :) trzymajcie kciuki bo przy tym małym szkrabie spokojna chwila przy maszynie to ostatnio rzecz niemożliwa do realizacji :)