Obserwatorzy

piątek, 20 kwietnia 2012

Trzy Małe Misie i troszkę filcowo

Dziś przedstawiam zamówienie, które realizowałam długoooo :)
Sylwia się naczekała, ale w końcu się doczekała.
Powstały dla niej ( a właściwie dla Zosi, Antosia i Piotrusia) trzy misie, każdy z metką na której jest imię nowego właściciela.





A dla samej Sylwii kilka par filcowych kolczyków na prostych, srebrnych biglach.





A tutaj jeszcze na dokładkę filcowe korale.
Miały być pomarańczowo-brązowe i w ten oto sposób powstały takie oto, przypominające mi kolorystycznie tygryska z Kubusia Puchatka -korale.



Kochane przede mną ciężkie zadanie :) Poproszona zostałam o uszycie Tildy. Osoba, która ją zamówiła chyba znacznie bardziej wierzy w moje umiejętności szyciowe niż ja sama :)
Postanowiłam spróbować, a co mi tam. Bójcie się więc maniaczki tildowe, lecę zasypać Was pytaniami ;)

A tutaj szablon na Misia gdyby ktoś miał ochotę uszyć podobnego :)Link do schematu tutaj

czwartek, 12 kwietnia 2012

Wiosennie



Święta, Święta i po Świętach, najwyższy więc czas wziąć się do roboty.
Czekają mnie jeszcze prace w ogrodzie i początek remontu "mojego" pokoiku, który w przyszłości będzie pracownią, do maszyny więc jeszcze kilka dni nie zajrzę ;/
Na szczęście przed Świętami udało się wykonać kilka projektów szyciowych.
Dziś pierwszy z nich, chyba najbardziej wiosenny- girlanda :)
Miała w pokoju małej dziewczynki zastąpić tę świąteczną.
Powstało coś takiego








Mam nadzieję, że wiosenna girlanda godnie zastapi tą świąteczną i wywoła niejeden uśmiech na buzi nowej właścicielki :)

Kochane bardzo wam wszystkim dziekuję za wszystkie świateczne życzenia,
a Ewie i Ani za cudowne karteczki.

Witam też wszystkich nowych obserwatorów, już niedługo będzie Was 400, a wtedy może jakieś małe candy ogłoszę, hmmm tylko nad nagrodą muszę pomysleć. Wszelkie propozycje mile widziane :)

Buziaki przesyłam i słonka dużo życzę,
ogłaszam też, że w końcu się zlitowały i przyleciały nasze bociany- wiosnę więc mamy już nieodwołalnie:)

Agata

ps. biegnę teraz poodwiedzać Wasze blogi

buziole

piątek, 6 kwietnia 2012

Alleluja i do przodu :)

Roztrzepana, zakręcona, niezorganizowana i zapominalska- kto mnie zna ten wie, że to idealny opis mojej osoby. Wszystkie te cechy złożyły się na to, że karteczki wielkanocne zamiast dawno krążyć po świecie leżą sobie nadal w domu.

Może kiedyś w końcu się ogarnę i zdążę ze wszystkim na czas :) no, ale to jeszcze nie w tym roku ;P


Troszkę się usprawiedliwię bo moje zaniedbanie spowodowane było w dużej mierze, tym iż w ostatnim tygodniu kilku osobom przypomniało się, że Wielkanoc tuż, tuż, a one by chciały zamówić zajączka, kurki, gąskę i inne drobiazgi :)
Odmawiać nie potrafię, więc zamiast zajmować się przygotowaniami do Świąt- w tym kartkami- siedziałam do 2 w nocy, żeby się z wszystkim wyrobić na czas.
Zamówienia wszystkie zostały zrealizowane i dostarczone w terminie czyli w dniu dzisiejszym :)

Teraz mogę zająć się przygotowaniami do Świąt, które w dużej części i tak spędzimy u rodziców i reszty rodzinki- tak więc część obowiązków jak np przygotowywanie pyszności odpada- tym zajmują się mistrzynie kulinarne w osobach naszych mam i mojej siostrzyczki.

Kochani!


Słonecznych, radosnych, kolorowych i optymistycznych Świat Wielkiej Nocy!
Aby ten czas był dla was beztroski, troszkę leniwy i szczęśliwy.

A dla tych osób które Świąt nie lubią czy nie obchodzą, i które dosyć już mają naszych zająców, jajec i kurczaków życzę, aby jak najrzadziej się na nie natykały i cierpliwie doczekały wtorku, kiedy to już tylko wiosnę na blogach podziwiać będziemy.

Do zobaczenia więc po Wielkanocy.
Pełni energii, z pełnymi brzuszkami zabierzemy się do jeszcze intensywniejszej pracy twórczej :)

Buziaki

Agata :*