Obserwatorzy

poniedziałek, 28 marca 2011

Kawa czy herbata? czyli filcowe podkładki w roli głównej

Witajcie Kochane!

Czasu brak, zajęć mnóstwo w ostatnim
czasie. Już postanowiłam jutrzejszy dzień, a w zasadzie jego wolne chwilę poświęcam na Wasze blogi!

A dzisiaj tak tylko na szybciutko chciałam wam pokazać podkładki.

Od razu mówię i przyznaję szczerze, że autorką nie jestem. Mój w zasadzie był tylko filc :) No i towarzystwa dotrzymałam.
Mam tu takiego Pomocnika, który nudził się kiedyś jak ja filcowałam kolejne kulki i wziął się do roboty. Efekty poniżej. Podobnych u nikogo nie widziałam więc z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że pomysł Pomocnika własny, tym bardziej, że on na blogach rzadko bywa, więc inspiracji cudzej nie podejrzewam, choć kto wie ... ;)

Powstało tego więcej w rożnych kształtach i kolorach.
Na razie przedstawiam kilka pierwszych.


Jakość zdjęć niestety kiepska, ale tylko tyle z mojego telefonu mogę wycisnąć :)

Serduszkowe brązy




Zielone kwadratowe




Pomarańczowe kleksy


Dziękuję Wam za wizyty i komentarze i pamiętajcie. Jutro parzyć kawkę z mleczkiem i łyżeczką cukru!!
Będę do Was wpadać i to bez zapowiedzi :)
Słonecznego dnia :* Agata