Obserwatorzy

środa, 4 maja 2011

Trochę filcowych szarości



Witajcie,

Ostatnio powstało kilka naszyjników.

Prostych, bez zbędnych dodatków i ozdobników.

Jeden z nich, ten który chciałam Wam dziś pokazać powędrował do Asi :)

Nowa właścicielka jest podobno bardzo zadowolona, z czego bardzo się cieszę.

Naszyjnik prosty, szary, taki na co dzień i od święta

( tak przynajmniej mi się wydaje).

Kuleczki filcowe zostały zawieszone na podwójnej lince jubilerskiej.

Do kompletu powstały kolczyki ze srebrnymi dodatkami


A tutaj z kolczykami:


A jak Wam się podoba?

Może jednak lepiej prezentowałyby się z dodatkami, kamykami itp. ?

Kochane dziękuję Wam za wszystkie komentarze, za wasze wizyty u mnie, za wiele miłych słów pod ostatnim postem, w którym rolę tytułowa zagrała moja ulubiona i jedyna siostra, która również rumieni się czytając te wszystkie komplementy :)

Pozdrawiam Was i mam nadzieję, że jutro wszystkie już obudzimy się w zalanym słońcem świeci.

Całusy :*

Agata